Anna Bury, Ewa Meissner, Stefan Szram1, Jarosław Berent

Nagłe zgony z powodu nieurazowych pęknięć tętniaków aorty


Z Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej UM w Łodzi

Kierownik: prof. dr hab. n. med. J. Berent

1 Z Zakładu Orzecznictwa Sądowo-Lekarskiego i Ubezpieczeniowego

Katedry Medycyny Sądowej UM w Łodzi

p.o. Kierownika prof. dr hab. n. med. S. Szram


W niniejszej pracy przedstawiamy dwa przypadki pęknięć tętniaków aorty, które powstały na tle wrodzonych zmian budowy ściany aorty. W pierwszym przypadku doszło do zgonu 16-letniego chłopca, uprzednio nie leczonego, bez żadnych objawów tętniaka aorty. Podejrzewano, że chłopak przyjmował narkotyki, a nawet, że popełnił samobójstwo. Jego ciało zostało znalezione w lesie przez dwoje młodych ludzi w pobliżu przystanku autobusowego. Ciało było prawidłowo i w pełni ubrane, a na ciele nie stwierdzono śladów przemocy. Badanie sekcyjne ujawniło poszerzenie i pęknięcie aorty wstępującej – tętniak prawdziwy oraz 700 ml krwi w worku osierdziowym. Badanie toksykologiczne dało wynik ujemny. Badanie histopatologiczne ujawniło nieprawidłową budowę ściany aorty w miejscu pęknięcia. Pozostałe narządy ciała i naczynia krwionośne – oprócz aorty piersiowej – wydawały się być prawidłowe. W drugim przypadku ciało 30- -letniego mężczyzny zostało znalezione w jego mieszkaniu (mieszkał z rodzicami). Jego rodzice twierdzili, że nie używał narkotyków ani alkoholu. Badanie sekcyjne tak jak w poprzednim przypadku, ujawniło pękniętego prawdziwego tętniaka
aorty wstępującej i 370 g krwi w worku osierdziowym. Klatka piersiowa była wklęsła. Już po badaniu sekcyjnym rodzice zmarłego ujawnili, że ich syn miał w dzieciństwie zdiagnozowany zespół Marfana.

Słowa kluczowe:
pęknięty tętniak aorty, zespół Marfana
Pełna wersja w .pdf