Tomasz Zyss1, Joanna Boroń2, Robert T. Hese3

Problemy orzecznicze związane z tzw. rentą socjalną, czyli o błędzie leżącym u podstaw koncepcji tego rozwiązania orzeczniczego


1 Z Kliniki Psychiatrii Dorosłych Collegium Medium UJ w Krakowie

Kierownik: prof. dr hab. n. med. A. Zięba

2 Z Zespołu Poradni Zdrowia Psychicznego, CALD, Uniwersytecki Szpital Dziecięcy, Kraków

Kierownik: dr Joanna Boroń

3 Z Kliniki Psychiatrii Śląskiej Akademii Medycznej w Tarnowskich Górach

Kierownik: prof. (ŚAM) dr hab. n. med. Robert T. Hese


Z dniem 1 października 2003 roku weszła w życie ustawa z dnia 27 czerwca 2003 roku o rencie socjalnej. Renta socjalna przysługuje osobie, która: jest pełnoletnia, oraz jest całkowicie niezdolna do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało zasadniczo przed ukończeniem 18 roku życia. Najważniejszym elementem ustawy jest to, że przy ocenie prawa do tej renty nie jest istotne, kiedy powstała całkowita niezdolność do pracy, lecz to, aby niezdolność ta była skutkiem naruszenia sprawności organizmu, powstałego we wskazanym okresie. Tego rodzaju rozwiązane dalece obiega jednak od tego jakie miało miejsce w dawnej rencie uczniowskij (szkolnej), w rencie rodzinnej czy też w przypadku prawa do wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki. Wprawdzie we wszystkich rozwiązaniach przesłanką otrzymnia odpowiednich świadczeń było/jest istnienie schorzeń na poziomie całkowitej niezdolności do pracy (dawnej drugiej grupy inwalidzkiej), lecz we wszystkich wcześniejszych rozwiązaniach prawnych całkowita niezdolność do pracy musiała powstać w okresach czasowych oznaczonych odpowiednią ustawą/rozporządzeniem. Tymczasem w przypadku renty socjalnej w okresach ustawowych ma ujawnić się jedynie enigmatyczne naruszenie sprawności ustroju, które nigdzie nie jest w jakikolwiek sposób definiowane. Wydaje się, iż ustawa o rencie społecznej wymaga pilnej modyfikacji.

Słowa kluczowe: renta socjalna, psychiatria, błąd koncepcyjny

Pełna wersja w .pdf (144kB)